Odpowiedzialność zarządzającego transportem po nowelizacji ustawy o transporcie drogowym – obowiązki i konsekwencje ich naruszeń.
Obowiązek wyznaczenia w przedsiębiorstwie transportowym osoby zarządzającej transportem, wynika z Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) NR 1071/2009 z dnia 21 października 2009 r. ustanawiające wspólne zasady dotyczące warunków wykonywania zawodu przewoźnika drogowego i uchylające dyrektywę Rady 96/26/WE, a przewoźnicy polscy są zobowiązani do jego przestrzegania od 4 grudnia 2012 r. O czym dokładnie pisaliśmy we wcześniejszej publikacji.
Od 1 stycznia 2012 r., weszły także w życie regulacje dotyczące osoby zarządzającej transportem w firmie, na które zdecydował się nasz ustawodawca – nowelizacją tj. Ustawa z dnia 16 września 2011 o zmianie ustawy o transporcie drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2011 nr 244 poz. 1454). Czego dotyczą przywołane regulacje – o tym poniżej.
Ustawodawca polski posługuje się pojęciem: „osoba zarządzająca przedsiębiorstwem” lub „osoba zarządzająca transportem w przedsiębiorstwie”, nie definiując jej. Takie rozwiązanie wynika za pewne z faktu, iż pojęcie osoby zarządzającej zostało sprecyzowanej w ww. rozporządzeniu unijnym nr 1071/2009/WE.
Już w art. 1 ustęp 2 pkt. 2) ustawodawca stanowi, iż ustawa o transporcie drogowym określa odpowiedzialność osób zarządzających transportem za naruszenie obowiązków lub warunków przewozu drogowego. Zasady odpowiedzialności zostały określone w Rozdziale 11 ustawy o transporcie drogowym (zwanej dalej utd) w art. 92 ustęp 3. Natomiast sam wykaz naruszeń obowiązków, za które odpowiada zarządzający transportem określa załącznik nr 2 utd.
Nowe zasady odpowiedzialności w prawie transportowym a zarządzający transportem
Dotychczas, jak w większości szczegółowych ustaw w prawie administracyjnym tak, i w ustawie o transporcie drogowym odpowiedzialność opierała się na podstawie prawdy obiektywnej, z pominięciem elementu winy, co jest charakterystyczne dla prawa administracyjnego. Zasada prawdy obiektywnej, oznacza ciążący na organie administracyjnym prowadzącym postępowanie obowiązek dążenia do możliwie najwierniejszego odtworzenia rzeczywistego stanu faktycznego, na podstawie którego ma nastąpić wydanie decyzji. Rozstrzygnięcie sprawy może nastąpić wówczas, gdy okoliczności sprawy są w pełni wyjaśnione, a więc gdy znana jest cała prawda. Istotnym jest w tym przypadku na, co należy zwrócić uwagę, iż pociągnięty do odpowiedzialności jest podmiot, za naruszenie przepisów prawnych bez względu na jego winę! Albowiem odpowiedzialność przewoźników w świetle ustawy o transporcie drogowym i innych podmiotów wykonujących inne czynności związane z przewozem, miała charakter tylko i wyłącznie administracyjny, nie karnoadministracyjny. Takie stanowisko zostało wielokrotnie podkreślone w orzecznictwie, m.in.: I OSK 1257/06 – Wyrok NSA z 2007-07-26: „(…) Kary pieniężne wymierzane w postępowaniu administracyjnym, na podstawie ustawy o transporcie drogowym nie uzależniają nałożenia kary od winy, wystarczające jest stwierdzenie samego faktu nieprzestrzegania nałożonych obowiązków. Za działalność przedsiębiorstwa wykonującego transport drogowy lub przewóz na potrzeby własne odpowiedzialność administracyjną ponosi przedsiębiorca. Odpowiedzialność tą ponosi także za skutki działań osób, którymi przy wykonywaniu działalności gospodarczej się posługuje”. Zatem do 1 stycznia 2012 r. do nałożenia kary pieniężne na podstawie utd wystarczyło, co do zasady stwierdzeni naruszenia, nawet jeśli powstało ono bez jakiejkolwiek winy. Albowiem w typowym modelu postępowania administracyjnym, zarówno wina jaki stopień ewentualnego zawinienia nie są przesłankami odpowiedzialności administracyjnej. A kara o charakterze administracyjnym nie jest konsekwencją dopuszczenia się czynu zabronionego, lecz skutkiem zaistnienia stanu niezgodnego z prawem.
Od 1 stycznia 2012 r. zasady odpowiedzialności niektórych podmiotów, podlegających reżimowi ustawy o transporcie drogowym uległy zmianie. Albowiem ustawodawca zdecydował się, w poszczególnych przypadkach na wprowadzenie do ustawy elementu winy! Zatem od 1 stycznia regulacje prawa transportowego, dołączyły do kilku nielicznych ustaw w naszym kraju, które regulują kwestie administracyjne z uwzględnieniem winy! Otóż, nie!
Kierowcy odpowiadają, jak na strych zasadach (element winy), podlegają karze grzywny nakładanej w postaci mandatów karnych, nakładanych w trybie kodeksu postępowania w sprawie wykroczeń. Z tą różnicą, iż wysokość kar została określona
w złączniku nr 1 do utd, a jej wysokość uległa znacznemu podwyższeniu i wynosi do 2000 zł.
Przewoźnicy odpowiadają podobnie, jak przed nowelizacją sprzed 1 stycznia 2012 r., czyli kara jest nakładana w drodze decyzji administracyjnej w wysokości określonej za poszczególne naruszenie w załączniku nr 3 do utd. Czyli w tym przypadku odpowiedzialność z uwzględnieniem elementu winy nie obejmuje przewoźników. ALE, ustawodawca poszerzył zakres „kontratypów” okoliczności, kiedy to pomimo stwierdzonego zaistnienia stanu niezgodnego z prawem przewoźnik, może być zwolniony z karym, a nawet starać się o nie wszczynanie postępowania a umorzenie wszczętego.
Zarządzający transportem, to ich dotyczą nowe zasady odpowiedzialności wprowadzone w życie z 1 stycznia 2012 r. utd.. Otóż, podmioty występujące
w przedsiębiorstwie w charakterze osoby zarządzającej transportem odpowiadają za naruszenia, za które kary są nakładane w wysokościach określonych w załączniku nr 2 utd.
Poza faktem, iż osoba zarządzającego transportem w ustawie jest nowością, to przede wszystkim rewolucyjną zmianą dla prawa transportowego są nowe zasady odpowiedzialności podmiotu na podstawi utd – odpowiedzialność z uwzględnieniem winy! Zatem kary pieniężne nakładane na zarządzającego transportem, mają charakter administracyjnokarny, i nakładane są w postaci grzywny w trybie kodeksu postępowania w sprawie wykroczeń. Taka kara nakładana jest na zarządzającego transportem za naruszenia obowiązków i warunków przewozu drogowego albo jeżeli dopuścił się chociażby nieumyślnie do powstania takich naruszeń.
Zatem zarządzający transportem odpowiada za swoje własne czyny w postaci naruszeń obowiązków i warunków przewozu drogowego, jak i również za czyny osób innych, jeżeli był za nie odpowiedzialny, i chociażby te naruszenia powstały z jego winy nieumyślnej. Co to oznacza? Otóż, zgodnie z kodeksem postępowania w sprawach o wykroczenia wykroczenie nieumyślne, zachodzi jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia je jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganych w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć.
ZA JAKIE NARUSZENIA ODPOWIADA ZARZĄDZJACY TRANSPORTEM
Jak już wspomniano powyżej, katalog naruszeń i wysokość nakładanych za nie kar na zarządzającego transportem został określony w załączniku nr 2 utd, zgodnie z którym osoba ta odpowiada za:
1.Niewyposażenie kierowcy w:
– wypis z licencji, z zezwolenia lub z zaświadczenia na wykonywanie przewozów na potrzeby własne – kara 2000 zł
– świadectwo kierowcy (konieczne, gdy kierowca nie jest obywatelem państwa członkowskiego Unii Europejskiej) – kara 1000 zł
– inny dokument wymagany w związku z realizowanym przewozem, spośród wymienionych w art. 87 utd (są tam wyszczególnione m.in.: wykresówki, dokumenty wymagane przy przewozie zwierząt, ADR-ów, odpadów itp.) – kara 500 zł za każdy dokument
2. Nieprawidłowe, niepełne lub niezgodne ze stanem faktycznym wypełnienie któregoś z dokumentów wymienionych w art. 87 utd, wymaganych w związku z realizowanym przewozem – kara 300 zł za każdy dokument
3. Dopuszczenie do wykonywania przewozu drogowego przez kierowcę, który:
– nie ukończył wymaganego w związku z tym przewozem szkolenia – kara 1000 zł
– nie posiada orzeczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy – kara 1000 zł
– nie ma orzeczenia psychologicznego o braku przeciwwskazań psychologicznych do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy – kara 1000 zł
4. Naruszenie przepisów o przewozie zwierząt i szybko psujących się artykułów spożywczych.
Za poszczególne naruszenia określone w załączniku kary od 500 zł do 2000 zł
5. Dopuszczenie do naruszenia przepisów o czasie prowadzenia pojazdu, obowiązkowych przerwach i odpoczynku – kara 2000 zł
6. Dopuszczenie do naruszenia przepisów o stosowaniu urządzeń rejestrujących samoczynnie prędkość jazdy, czas jazdy i odpoczynku oraz aktywności kierowcy – kara 2000 zł
7. Dopuszczenie do wykonywania przewozu drogowego pojazdem powodującym hałas w stopniu przekraczającym dopuszczalny poziom – kara 200 zł
8. Dopuszczenie do wykonywania przewozu drogowego pojazdem wydzielającym szkodliwe substancje w stopniu przekraczającym dopuszczalny poziom – kara 300 zł
Ponadto, warto wiedzieć, iż za wszystkie naruszenia o których mowa w załączniku nr 2 odpowiedzialny jest nie tylko zarządzający transportem, ale także każda inna osoba wykonująca czynności związane z przewozem, która naruszyła obowiązki przewidziane dla tego przewozu lub jego warunki albo dopuściła, chociażby nieumyślnie, do powstania naruszeń.
Również karę na zarządzającego transportem na podstawie ustawy o transporcie drogowym wyznacza się w przypadku ujawnienia naruszenia obowiązków lub warunków przewozu drogowego popełnionego za granicą, chyba że sprawca wykaże, iż za naruszenie została już nałożona kara.
CZY MOŻNA NAŁOŻYĆ 2 KARY ZA TO SAMONARUSZENIE ?
CO W STUACJI KIEDY OSOBA PRZEDSIĘBIORCA I OSOBA ZARZĄDZJĄCA TO JEDEN PODMIOT, A NARUSZENIE KTÓRE ZAISTANIAŁO SPEŁNIA PRZESZŁANKI NARUSZEŃ Z WYMIENIONYCH W DWÓCH ZAŁACZNIKACH NR 2 I NR 3?
Otóż, jeśli konkretny podmiot – osoba, jest jednocześnie przedsiębiorcą i osobą zarządzającą transportem, czy też kierowcą jest nakładana jedna kara w postaci decyzji administracyjnej, a nie grzywny!!! Oznacza, to iż pierwszeństwo mają kary ujęte
w załączniku nr 3, stanowiący taryfikator kar dla przedsiębiorców. A co już widać na pierwszy rzut oka, są to kary zdecydowanie nawet kilkukrotnie wyższe, niż kary określone
w załączniku nr 1 i 2 w postaci grzywien, nakładanych kolejno na kierowców i osoby zarządzające transportem.
PODSUMOWANIE
Jeśli w przedsiębiorstwie nie ma zarządzającego przedsiębiorstwem, należy wyznaczyć osobę zarządzającą transportem, co jest konieczne w świetle obowiązujących od 4 grudnia 2011 r., przepisów określających jednocześnie wymagania jakie musi taka osoba spełniać. Warto jednak dokładnie przemyśleć decyzję o wyznaczeniu takiej osoby, bo to od niej zależy w dużej mierze organizacja naszej firmy transportowej. To ta osoba musi w wielu przypadkach nadzorować pracę wielu innych osób zatrudnianych w naszym przedsiębiorstwie, a za nie wywiązanie się z tych obowiązków, zostanie wymierzona jej kara. Ale jeśli dane naruszenie będzie rażące organ jest uprawniony do wszczęcia postępowania przedmiotem, którego będzie rozważenie pozbawienia zarządzającego transportem dobrej reputacji, a wydanie decyzji o jej utraci może skutkować utratą licencji przez samego przedsiębiorcę, o czym w następnym numerze Magazynu Transportowego.